poniedziałek, 29 lipca 2013

Gruzja, Signagi, 2.06 2013 r



Taksówkarz musiał w trakcie jazdy poinformować znajomych w Signagi, że wiezie turystów, bo czekali na nas właściciele guest housu z propozycją noclegu. Oferowali pokoje z łazienką po 20 lari od osoby, a my utargowaliśmy na 35 od dwójki. Pierwszy dzień w Gruzji przynosił same niespodzianki. Powitano nas w swoim domu posiłkiem. Dostaliśmy chleb, ser, pomidory, ogórki, dżem i po kieliszku białego i czerwonego wina oraz ich bimbru z winogron, który nazywają chacha( czytaj: czacza). Do tego była kawa i herbata.


Po posiłku poszliśmy odpocząć i nabrać sił na wieczorną imprezę, na która zostaliśmy zaproszeni przez gospodarzy, a mianowicie na 10-te urodziny córki. Po południu poszliśmy na spacer po mieście. Signagi to urokliwe, piękne miasteczko. Jego położenie umożliwia podziwianie z góry pięknej doliny i Kaukazu leżącego za nią.

Po spacerze zjedliśmy wyśmienite khinkali w jednej z knajpek i wróciliśmy do pokoju. Wieczorem poszliśmy na urodziny corki gospodarzy. Zastaliśmy zastawiony jedzeniem stół. Zaczęli schodzić się goście. Zaproszeni byli wszyscy turyści, rodzina, przyjaciele i sąsiedzi. Impreza była przednia. Jedzenia i picia pod dostatkiem, atmosfera iście gruzińska. Spiewano pieśni gruzińskie przy dźwiękach ludowych instrumentów. Poprosiłam Maiko, by zaśpiewała piosenkę "Suliko". Gdy zaśpiewała miałam łzy w oczach. Przypomniało mi się moje dzieciństwo i babcia, która mi często śpiewała tę piosenkę.


 Były też tańce, toasty i żarty i szczere rozmowy. Możemy powiedzieć, że Gruzja przywitała nas radością, zabawą i uśmiechem. Spać poszliśmy późno. Na następny dzień mieliśmy zaplanowaną wycieczkę do David Goredje.



Serdecznie zapraszamy do pięknej Kachetii, do naszego Peter's Guest House w Sighnaghi, do kontaktu z nami:

 celina.wasilewska63@gmail.com 

nr tel.   +995 599 22 19 63  - polski, rosyjski, angielski (Polish, 
Russian, English)


Zapraszamy do polubienia nas na: https://www.facebook.com/peterguesthouse

Rezerwować pokoje można też tutaj 


Ciąg dalszy nastąpi.



1 komentarz: