Okoliczni mieszkańcy oraz turyści mogą wziąć udział w wielu tradycyjnych gruzińskich czynnościach. Większość turystów zna gruzińskie snikersy. Niewielu wie, jak się je przygotowuje. Dzisiaj każdy mógł zrobić własnego snikersa czyli gruzińskie czurczchele. Są to orzechy włoskie lub laskowe nanizane na sznurek i zanurzone w gęstym, gorącym syropie z winogron, który po wystygnięciu tworzy na orzechach żelową powłokę.
Można też było upiec własny gruziński chleb w tradycyjnym piecu. Gruziński chleb ma kształt łódeczki i pieczony jest na wewnętrznych ściankach pieca w kształcie beczki.
Można też było spróbować gruzińskich szaszłyków, sera oraz wina i czaczy. Nikt dzisiaj nie był głodny, a i zupełnie trzeźwych też było niewielu.
Wzdłuż głównej ulicy rozstawiono wiele stoisk, gdzie można było zaopatrzyć się w pamiątki nie tylko z Kachetii, ale z całej Gruzji.
Na ulicach tańczyły zespoły gruzińskie.
Wszyscy, którzy zaplanowali sobie pobyt w Sighnaghi na dzisiejszy dzień z pewnością mogli dotknąć i posmakować prawdziwej Gruzji.
Trudno było znaleźć od wczoraj miejsce na nocleg w Sighnaghi. A jeszcze przed nami winobranie w Gruzji, w winnicach Sighnaghi i całej Kachetii.
Serdecznie zapraszamy do pięknej Kachetii, do klimatycznego Sighnaghi, do naszego Peter's Guest House, do kontaktu z nami:
celina.wasilewska63@gmail.com
nr tel. +995 599 22 19 63 - polski, rosyjski, angielski (Polish,
Russian, English)
Rezerwować pokoje można też tutaj
Cdn.
W jakim terminie we wrześniu/ październiku 2023 odbywa się festiwal wina i sera? Chętnie przyjedziemy :)
OdpowiedzUsuń